Strona 10 z 164

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

PostNapisane: 26 mar 2008, o 15:57
przez madziulek
Ewa no właśnie,nie odebraliśmy bo nie ma tam jeszcze prądu i wody,dopiero będą doprowadzać,ponoć pare osób odebrało,ale my wolimy nie ryzykować,bo moze być tak ze położymy glazure,kafelki,wpadną Ci coś sprawdzają budynki i okaze sie ze coś krzywo i wiesz... nie chcemy ryzykować :)

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

PostNapisane: 26 mar 2008, o 16:03
przez ewaw
Bo własnie widziałam u was na parterze już zrobione mieszkanie. A u nas otynkowali klatki, jeszcze zostało im z zewnatrz i dokończyć w środku. Mam nadzieję ,że miesiąc im wystarczy, bo to już są kpiny. Nie wiadomo na kiedy umawiać ekipe, a w lato to będzie problem.

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

PostNapisane: 26 mar 2008, o 16:05
przez Morena
madziulek napisał(a):A Ty Madzia widze ze większość sąsiadów to już znasz w realu hihi :)

Madziula, Anie i Pestka od zeszłego wtorku , Ewe ..mhmmm od 6 lat....i nie wiedziałam, że będziemy sąsiadkami :)

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

PostNapisane: 26 mar 2008, o 16:07
przez madziulek
Madziunia to fajowo,no extra i bedziecie sie już znać,ale zbieg okolicznosći z Ewą hihi,ale numer :rotfl:


Ewa oby sie wyrobili w kwietniu,bo nam powiedzieli ze dopiero koniec czerwca i własnie tez kiepsko z ekipą remontową :szok: jak tu sie umawiać,ja nie wiadomo co i jak i kiedy :(
Powaznie ktoś ma zrobione mieszkanie u nas na parterze? no szok,to może my o czymś nie wiemy,mze tam już wszystko działa :mysli: zadzwonie tam jutro

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

PostNapisane: 26 mar 2008, o 16:56
przez ewaw
madziulek napisał(a):Ewa oby sie wyrobili w kwietniu,bo nam powiedzieli ze dopiero koniec czerwca i własnie tez kiepsko z ekipą remontową :szok: jak tu sie umawiać,ja nie wiadomo co i jak i kiedy :(
Powaznie ktoś ma zrobione mieszkanie u nas na parterze? no szok,to może my o czymś nie wiemy,mze tam już wszystko działa :mysli: zadzwonie tam jutro


Dokładnie nie wiem czy to D czy to B ale maja pomalowane sciany, panele na podłodze , luksfery itd. Wszystko widać przez okno. W orkiestrze mówili ze juz parę osób odebrało, ale nie mogą mieszkac tylko wykańczać. Ja mieszkam w Ursusie to często tu zaglądam

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

PostNapisane: 26 mar 2008, o 17:17
przez madziulek
Ewuś to na pewno D:) a przed chwilą dzwoniła moja dobra kumpela i sie uśmiałam,bo własnie podpisuje umowe z Orkiestrą na bud H :rotfl: ale ja ja,normalnie szok :rotfl: odbiór ma na marzec 2009 :)
Ewa to mieszkacie w Ursusie,ale fajowo,a wynajmujecie teraz czy z rodzicami?

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

PostNapisane: 26 mar 2008, o 17:23
przez ewaw
madziulek napisał(a):Ewuś to na pewno D:) a przed chwilą dzwoniła moja dobra kumpela i sie uśmiałam,bo własnie podpisuje umowe z Orkiestrą na bud H :rotfl: ale ja ja,normalnie szok :rotfl: odbiór ma na marzec 2009 :)
Ewa to mieszkacie w Ursusie,ale fajowo,a wynajmujecie teraz czy z rodzicami?


Tak jak ci napisałam D lub B do końca nie jestem pewna. To super będziesz miała blisko kumpele. A my mieszkamy od roku niiiieeeessstteeettyy z teściową. Ale swoje wcześniejsze mieszkanie mieliśmy też w Ursusie

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

PostNapisane: 26 mar 2008, o 17:46
przez madziulek
Ewus no to wychodzi na to ze Ursus znasz od podszewki :) będziesz nas prowadzać na spacery w fajne miesca z dzieciaczkami :radocha: A jak z teściami Ci sie mieszka? widze ze chyba słabo,ale już kwiecień za pasem i pewnie macie już wszystko upatrzone do nowego mieszkanka? :)

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

PostNapisane: 26 mar 2008, o 18:12
przez aniap
kasia napisał(a):
aniap napisał(a):Nie ma jeszcze Kochana ;)
nawet pierścionka nie ma, kiedyś nie chciałam i Popek twierdzi, że ta jedyna, niepowtarzalna szansa minęła....
Łobuz jeden no !


czesc Aniu :) znaczy sie tez dzieci jeszcze nie macie ? :)


Kasiu, nie zauważyłam pytanka, dopiero zaczynam sie tutaj swobodniej poroszać ;)
dzieci nie mamy, jestaśmy ze sobą nawet nie tak długo bo 1 1/2 roku, ale czasem sie po prostu wie :)

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

PostNapisane: 26 mar 2008, o 18:17
przez kasia
aniap napisał(a):
Kasiu, nie zauważyłam pytanka, dopiero zaczynam sie tutaj swobodniej poroszać ;)
dzieci nie mamy, jestaśmy ze sobą nawet nie tak długo bo 1 1/2 roku, ale czasem sie po prostu wie :)


Aniu, nie szkodzi, tez przechodzilam przez obsluge tego forum :)
A co do tego ze czasem po prostu sie wie - jestesmy z mezem najlepszym tego przykladem, po pol roku znajomosci zareczyny, po roku slub :)

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

PostNapisane: 26 mar 2008, o 18:22
przez aniap
no to pięknie Kasiu :) widać nie jestem sama. My po miesiącu zaręczyliśmy się spontanicznie bez przygotowania, pierścionka itp., totalny spontan na wyjeździe, a po pół roku wyprowadziłam sie z rodzinnej Łodzi i od roku mieszkam w Wawie :) życie nam robi niespodzianki :figielek:

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

PostNapisane: 26 mar 2008, o 18:24
przez madziulek
Aniu ja też wiedziałam ze mój mąż to jest właśnie to czego szukałam całe życie :) my przed ślubem znaliśmy sie coś ok 8mcy :rotfl: a planujecie dzidziusia w przyszłosći? :)

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

PostNapisane: 26 mar 2008, o 20:17
przez ewaw
madziulek napisał(a):Ewus no to wychodzi na to ze Ursus znasz od podszewki :) będziesz nas prowadzać na spacery w fajne miesca z dzieciaczkami :radocha: A jak z teściami Ci sie mieszka? widze ze chyba słabo,ale już kwiecień za pasem i pewnie macie już wszystko upatrzone do nowego mieszkanka? :)


Pewnie Madziu, że was oprowadze. Jest fajny park i bazarek. A mieszkanie z kimś to nic przyjemnego. Ja na razie będe siedziała w domu z moim małym Szymkiem. Jesli chodzi o mieszkanie to już mamy wszystko upatrzone i nawet podłoge juz kupilismy. Mam cały czas nadzieje,że ten kwiecień to realne i pozwola nam wykańczać.

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

PostNapisane: 26 mar 2008, o 20:29
przez kasia
Aniu, tzn ze Wy macie planowane oddanie na kwiecien ?

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

PostNapisane: 26 mar 2008, o 20:43
przez madziulek
Kasiu no własnie fajnie mają ze na kwiecień,a w moim bloku też już ktoś wykończył mieszkanie,zadzwonie tam jutro i sie dowiem jak sprawa wygląda :) bo w tym aneksie co dostaliśmy o tymczasowym odebraniu,ze jest to odbiór na ryzyko odbierajacego :szok:
Ewa no to super :) wklej swój avatar i pokaż nam dzieciaczki :) już teraz rozumiem,czemu zależy Wam na czasie:)