dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Tutaj możecie pisać o paznokciach, włosach, kosmetykach, zakupach i innych kobiecych tematach

Moderatorzy: ralph, pestek, placek

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez Beata » 7 kwi 2009, o 21:49

Hej dziewczyny!
ostatnio na biegu wszystko i czasu bardzo mało żeby napisać.... Dzięki ogromne za życzenia dla Ninki:), dziś to już rok i tydzień. Mówi "kwiatki" "dzieci" "kredki" i jeszcze parę innych słówek - oczywiście wszystko po swojemu!

Kasia - codziennie planuję zadzwonić do Ciebie i zapytać co słychać. Pamiętaj że mam tę maść na ząbki, jeśli Dawidka męczą. Z matą - mam nadzieję że się przyzwyczaił. Jeśli baterie się wyczerpały to te nowe pewnie Wam posłużą parę miesięcy, te co były to baterie od nowości, a mata codziennie była grana długi czas.
Pytałaś też o usypianie w bujaczku - ja starałam się do tego nie dopuszczać, i generalnie Ninka usypiała w swoim łóżeczku, dzięki temu nie ma problemow ze spaniem u nas:).
Kinder bal udał się doskonale, było łącznie 9 maluchów - jak przedszkole! i wszystko poszło super!

Co jakiś czas spotykam kogoś znajomego z forum na osiedlu! Fajnie:)

A w kwestii przedszkola prywatnego - pomysł dobry, może warto zorientować się jak wyglądają te lokale użytkowe w A. I rzucić hasło na forum np. gazety - tam pojawiały się wątki dotyczące nowych przedszkoli wprowadzane przez osoby które planowały otworzyć przedszkole i szukały np. dzielnicy w której brak jest przedszkoli.

Pozdrowienia wiosenne dla wszystkich:)
Avatar użytkownika
Beata
mieszkaniec
 
Posty: 359
Dołączył(a): 1 lip 2008, o 10:04
Lokalizacja: C-40-1 (B15)

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez madziulek » 7 kwi 2009, o 22:09

Z przedszkolem super pomysł,faktycznie :)

Beatko wszystkiego najlepszego dla Ninki :buziak:
Kasiu przyznaje racje Beacie co do bujaczka,nie polecam i sama kiedyś padłam jego ofiarą,ale naszczęscie szybko Majke odzwyczailśmy i dalej sama zasypiała w łózeczku i tak jest do dzis :)

dobranoc
Avatar użytkownika
madziulek
mieszkaniec
 
Posty: 1291
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 13:11
Lokalizacja: C11

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez kasia » 8 kwi 2009, o 17:22

Beatka, to chyba jednak nie zabki, chociaz nadal pakuje lapki do buzi, ale po krem wpadne bardzo chetnie, albo Ty do mnie - rowniez zapraszam. Do maty go przyzwyczajam.
Dzisiaj przezylam szok, moje dziecko zaczelo sie chichrac, smiac sie w glos, niesamowite...:)

Aniu P, sprasznie mi przykro - ten pan Wojtek nas zalatwil super profesjonalnie, moze maja meksyk przed swietami albo nie wiem dlaczego.

Jesli chodzi o bujaczek - to mialam na mysli dzienne drzemki a nie usypianie wieczorne, w nocy od urodzenia Dawid spi w swoim lozeczku, czy tez jest takie niebezpieczne ze wzgledu na przyzwyczajenie?

Kochane, smigalam dzisiaj winda, co za uczucie :))))) tylko Dawid ostatnio protestuje na spacerach, szaleje jak mu slonce zaswieci i w ogole nie chce spac, dzisiaj musialam go w parku karmic, bo bym do domu nie doszla, w kazdym razie skonczylo sie tachanie wozka, juuuupppi!!!

Karola, mdlosci minely??

Pozdrowienia dla wszystkich
Avatar użytkownika
kasia
mieszkaniec
 
Posty: 572
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 12:42
Lokalizacja: A-20-7

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez burdziki » 9 kwi 2009, o 09:32

Kasiu wymiotuję z mniejszą częstotliwością, a to juz duża ulga :) Minąc całkiem nie minęły, mam za to silne napady głodu, jak chce mi się jeść i mam pusty żołądek to katusze przeżywam, a jak już zjem to mi cięzko i niedobrze, ale widać takie uroki ciąży ;)

Mój Igor szybko przestał przesypiać mi całe spacery, jak miał 5 miesięcy nie było mowy o jeździe na płasko, musiał wszystko widzieć i szybko musiałam przeżucić się na spacerówkę.

Pozdrowienia dla wszystkich sąsiadeczek :)
Avatar użytkownika
burdziki
mieszkaniec
 
Posty: 793
Dołączył(a): 9 kwi 2008, o 13:18
Lokalizacja: E-00-6

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez kasia » 9 kwi 2009, o 09:50

Karola, juz niedlugo powinno wszystko przejsc :) co do spacerow - ja tez bede musiala tak zrobic niedlugo, juz spacerowka czeka, przywiezlismy ja od rodzicow a na razie musze wybierac krotsze trasy i w okolicach miejsc gdzie mozna usiasc i w spokoju dziecko nakarmic, nie rzucajac sie w oczy.
Avatar użytkownika
kasia
mieszkaniec
 
Posty: 572
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 12:42
Lokalizacja: A-20-7

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez nitewka » 14 kwi 2009, o 09:56

hejka
witam wszystkich po świętach
u nas się dużo działo bo odbyły się chrzciny chłopaków- imprezka już w nowym mieszkaniu i została peeełna lodówka ;)
dzisiaj już ustaliliśmy termin ostateczny przeprowadzki- w przyszłą środę 22-go pospolite ruszenie i przewóz wszystkich gratów na nowe mieszkanko a jutro firma przeprowadzkowa dowozi nam kartony i zaczyna się wielkie pakowanie. Przy okazji zaliczymy wiosenne porządki i przegląd szafy- pewnie znjadzie się trochę zagubionych rzeczy a cała fura rzeczy niepotrzebnych i nieużywanych od lat będzie wreszcie wywalona. McAron będzie dużo cierpiał bo z bólem rozstaje się z każdym starym wyciągniętym ciuchem który tylko zajmuje miejsce w szafie a jeszcze trudniej roztawać mu się ze szpargałasmi i starymi gratami. A ja z kolei lubię czystki ....
oj czuć już wiosnę w powietrzu a mnie rozpiera energia i adrenalinka :) a fitness dopiero w poniedziałek :szok:
no ale myślę że sporo skumulowanej energii zużyję już jutro przy pakowaniu :P

kasiu- jak tam twoje zdrówko?? i plecy??
Avatar użytkownika
nitewka
mieszkaniec
 
Posty: 143
Dołączył(a): 12 lis 2008, o 10:08
Lokalizacja: A-20-9

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez kasia » 14 kwi 2009, o 22:38

Ewciu, zdrowko ok, ale plecy coraz gorzej, umowilam sie z ta kobietka od Ciebie na dzisiaj ale przelozyla na jutro, czekam na nia jak na zbawienie. Dawid ostatnio dodatkowo ostro nadwyreza ten moj kregoslup ciaglym kladzeniem i wyjmowaniem z lozeczka po kilka razy przy usypianiu, w ogole wszysto mu sie pozmienialo, unormowalo sie z karmieniem to przestal chciec chodzic na spacery i robi cyrki przy wieczornym i nocnym usypianiu. A u nas chrzciny w najblizszy weekend i jak sie okazalo u Beaty tez :) bedziemy sie wspierac duchowo, ciekawe jak nasze brzdace wytrzymaja taka probe.
Ewa, a jak chlopcy wytrzymali w kosciele? I jeszcze pytanie z innej bajki, Ewa - nie mozna odrobic tych cwiczen w poniedzialek kiedy indziej?

Pozdrawiam wszystkie sasiadeczki!!!
Avatar użytkownika
kasia
mieszkaniec
 
Posty: 572
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 12:42
Lokalizacja: A-20-7

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez nitewka » 14 kwi 2009, o 22:50

kasiu- chłopcy bardzo dobrze znieśli cały ceremoniał ale pod koniec mszy już trochę się kręcili i marudzili- na samym końcu mszy jasiek usnął w wózku- bo to była akurat pora ich drzemki. Czasami trochę popłakiwali w czasie mszy ale smoczki natych,miast ratowały sytuację :)
jeżeli chodzi o fitness to w regulaminie jest powiedziane że można odrobic zajęcia ale trzeba powiadomić telefonicznie najpóźniej w dniu nieobecności na zajęciach. I od dnia zgłoszenia masz 8 dni na odrobienie zajęć- w dowolnym terminie o ile będa wolne miejsca na danych zajęciach.
mam nadzieję że rehabilitantka ulży trochę w twoich cierpieniach no i niech tez dawid się trochę ulituje, oby jak najszybciej unormował sobie spanie i nie nadwerężał twojego biednego krzyża :okok:
a gdzie chodzisz na spacery? z najbliższych miejsc gdzie można przysiąść i nakarmić dziecko to chyba jest park z kamieniami na rogu dzieci w-wy i tomcia palucha :)

a jak tam pozostałe kandydatki na fitness- morena, aniavi? wybieracie się w najbliższy poniedziałek?
Avatar użytkownika
nitewka
mieszkaniec
 
Posty: 143
Dołączył(a): 12 lis 2008, o 10:08
Lokalizacja: A-20-9

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez Morena » 15 kwi 2009, o 10:26

nitewka napisał(a):a jak tam pozostałe kandydatki na fitness- morena, aniavi? wybieracie się w najbliższy poniedziałek?


Hej Mamuśki :P
Po Świętach ciężko, ale nie najgorzej. MIęte parzyłam tylko raz :lol: ..
W pracy młyn, nie mam czasy na forum siedzieć, i co najgorsze wyszukiwać inspiracji wnętrzarskich:[ , a przeprowadzkę planujemy na początek wakacji.
Na fitness pójdę z Wami dopiero jak się przeprowadzę , bo i dojeżdżać mi się nie chce i Brzydula o 17:50 :rotfl:
cmokasy
Avatar użytkownika
Morena
mieszkaniec
 
Posty: 593
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 12:48
Lokalizacja: A-20-1

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez kasia » 15 kwi 2009, o 17:01

Ewa, na razie nie chodze na spacery bo Dawid nie chce spac i placze, usypiam go w wozku na balkonie :) Masz racje, najblizej gdzie mozna nakarmic to tam kolo placu zabaw, przy Tomcia Palucha. Moze jutro sprobuje wyjsc, chociaz na krotko. Dzisiaj bylam sama na spacerze - u fryzjera :) a Dawid z niezastapiona babcia :) w domku. Ja moze sprobuje jutro isc na zajecia na 19:00, tez jest Step&Shape.
Avatar użytkownika
kasia
mieszkaniec
 
Posty: 572
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 12:42
Lokalizacja: A-20-7

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez madziulek » 17 kwi 2009, o 09:50

Witajcie dziewczyny,chciałam troche popisac,ale pod paru dni choruje i wykurować sie nie moge :( jeszcze Krisa od wczoraj wzięło i zaczyna Majka mieć katar :beczy:

życze wam wszystkim miłego weekendu i słonka
Avatar użytkownika
madziulek
mieszkaniec
 
Posty: 1291
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 13:11
Lokalizacja: C11

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez Morena » 17 kwi 2009, o 09:54

madziulek napisał(a):Witajcie dziewczyny,chciałam troche popisac,ale pod paru dni choruje i wykurować sie nie moge :( jeszcze Krisa od wczoraj wzięło i zaczyna Majka mieć katar :beczy:

życze wam wszystkim miłego weekendu i słonka


Oj nieeeeee :[ nie chorujcie Krisy!No przecież weekend!
Jak Ci Madziulko ogólnie? Co porabiasz jak Majka jest w przedszkolu szczęściaro?
Avatar użytkownika
Morena
mieszkaniec
 
Posty: 593
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 12:48
Lokalizacja: A-20-1

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez madziulek » 17 kwi 2009, o 10:36

Madziunia no własnie weekend :beczy: :beczy: :beczy:
w przedszkolu w porządku,Majeczka małymi kroczkami sie przyzwyczaja :) ja staram sie wypoczywać jak Majci nie ma :)
Avatar użytkownika
madziulek
mieszkaniec
 
Posty: 1291
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 13:11
Lokalizacja: C11

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez kasia » 20 kwi 2009, o 11:12

Witam sasiadeczki!!!

Cos ostatnio tutaj pusto, tyle pracy ????? Tylko te co w domu siedza to pisza i to tez niewiele. Madziula, jak w domu siedzisz i odpoczywasz, to dlaczego do mnie na kawke nie wpadniesz ? :) zapraszam.

AniuP, jak malenstwo i egzamin, jakies nowinki?
Aniavi, stawiasz sie dzisiaj na cwiczeniach?
Ewcia, chrzciny mamy za soba, moje dziecko zachowywalo sie chyba najgrzeczniej ze wszystkich :), a na drugiej czesci mszy kiedy juz bylo po chrzcinach grzecznie usnal w wozku, zniosl potem dzielnie sesje fotograficzna a potem impreze do 19:00.
Ewa, widzimy sie dzisiaj? Bylam w czwartek na 19:00 na zStep&Shape dla zaawansowanych, faaaajnie bylo, tylko stalam na samym koncu i niewiele widzialam, wiec z opoznieniem lapalam choreografie ale naprawde koles fajnie prowadzi, niestety ja na 19:00 nie moge chodzic, bo Maly o 20:00 jest kapany.

Karola, jak samopoczucie, czy juz przeszlo najgorsze?
Ewaw, Ty tez gdzies zniknelas.
Bea, napisz koniecznie jak bylo u Was, jak Ninka zniosla impreze.
Morenka, na jakim etapie z mieszkaniem jestescie, Wy macie balkon od strony osiedla, bo tak zauwazylam ze jak stane na swoim balkonie przy barierce to normalnie mozemy sobie pomachac.
Anita, czekamy tu na Ciebie!!!

Pozdrowienia dla wszystkich.
Avatar użytkownika
kasia
mieszkaniec
 
Posty: 572
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 12:42
Lokalizacja: A-20-7

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez Anita » 20 kwi 2009, o 14:51

No jestem, jestem :) . Normalnie poczułam się jak wezwana do tablicy :szok: .
Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie.
Avatar użytkownika
Anita
 
Posty: 6
Dołączył(a): 17 kwi 2009, o 13:29
Lokalizacja: A-40-9

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Babskie pogaduchy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości

cron