dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Tutaj możecie pisać o paznokciach, włosach, kosmetykach, zakupach i innych kobiecych tematach

Moderatorzy: ralph, pestek, placek

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez aniap » 23 kwi 2008, o 12:04

Morena napisał(a):Szczęściara!!!! naprawdę, gratuluje:) skarbnica wiedzy, i to jeszcze Facet :) jeszcze mi powiedz, że swietnie gotuje...:)

A ja myślę, że możesz się jeszcze miło rozczarować :) u mnie w pracy ostatnio dużo świeżo upieczonych tatusiów i nie ma to jak faceci opowiadają o dzieciach, dyskutują, doradzają....naprawdę niewiele im brakuje to typowego "babskiego gadania" :)
Z gotowanie trochę gorzej, ale wczoraj jak wróciłam z jogi dostałam gorącą zupkę, co prawda z torebki.....ale liczą się chęci :)
Avatar użytkownika
aniap
mieszkaniec
 
Posty: 391
Dołączył(a): 26 mar 2008, o 12:24
Lokalizacja: A-30-1

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez madziulek » 23 kwi 2008, o 12:12

Aniap to super będziesz miała jak będziecie mieli dzidzie,a i Ty Kasiu nnie musisz sie niczego obiawiać jak widać :lol: bardzo sie ciesze bo męskie wsparcie podczas ciąży jest bardzo istotne :> mój mąż też ze mną na kazdą wizyte jeździłmna każde usg i ze mną rodziłw sumie dzięki niemu niemu urodziłam bez znieczulenia :) Czytał ze mną książki,słuchał brzuszka,mówił do niego,a podczas porodu skubany tak znał czas skurczu ze łapał mnie wtedy ze ręke i mówił będziesz miała skurcz i tak było :) do tego jest cudownym,nisamowicie zakochanym ojcem :)
Avatar użytkownika
madziulek
mieszkaniec
 
Posty: 1291
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 13:11
Lokalizacja: C11

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez aniap » 23 kwi 2008, o 12:15

madziulek napisał(a):Aniap to super będziesz miała jak będziecie mieli dzidzie,a i Ty Kasiu nnie musisz sie niczego obiawiać jak widać :lol: bardzo sie ciesze bo męskie wsparcie podczas ciąży jest bardzo istotne :> mój mąż też ze mną na kazdą wizyte jeździłmna każde usg i ze mną rodziłw sumie dzięki niemu niemu urodziłam bez znieczulenia :) Czytał ze mną książki,słuchał brzuszka,mówił do niego,a podczas porodu skubany tak znał czas skurczu ze łapał mnie wtedy ze ręke i mówił będziesz miała skurcz i tak było :) do tego jest cudownym,nisamowicie zakochanym ojcem :)



To naprawdę super Madziu, jak widać stereptyp wiecznie nieobecnego, nieznającego się na niczym ojca umiera :)
po tych wywodach duże wyzwanie dla przyszłych tatusiów ;)
Avatar użytkownika
aniap
mieszkaniec
 
Posty: 391
Dołączył(a): 26 mar 2008, o 12:24
Lokalizacja: A-30-1

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez madziulek » 23 kwi 2008, o 12:23

Aniap masz racje,powoli meżczyźni zaczynają doceniac trud kobiety i starają sie nas zrozumiec i być przy nas :)
Avatar użytkownika
madziulek
mieszkaniec
 
Posty: 1291
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 13:11
Lokalizacja: C11

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez kasia » 23 kwi 2008, o 12:29

Po prostu to tez ich dzieci, ich krew, radosc. W moim otoczeniu sami zakochani i zaangazowani tatusiowie.

Morenko a Wy juz myslicie powolutku ? :)
Avatar użytkownika
kasia
mieszkaniec
 
Posty: 572
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 12:42
Lokalizacja: A-20-7

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez Morena » 23 kwi 2008, o 12:49

kasia napisał(a):Po prostu to tez ich dzieci, ich krew, radosc. W moim otoczeniu sami zakochani i zaangazowani tatusiowie.

Morenko a Wy juz myslicie powolutku ? :)


Kasia, 5września bierzemy ślub...do tego czasu skupiamy się na wszystkim na czym pewnie po tej dacie się juz nie skupimy :) a więc na szaleństwach, imprezach, wyprawach ze znajomymi, nieprzespanymi nocami itp.
Jak się zapatrzę na Ciebie, Madziulka i inne sąsiadki z brzuchami i dzieciaczkami to wish me luck żebym w 2009 urządzałą pokój dziecięcy....
No tak, teraz przed Tobą świat dziecięcych mebelków, piękne łóżeczka z baldachimem, wózki - cieszysz się na samą myśl o tych gadżetach czy raczej przeraża Cie to jeszcze?
Avatar użytkownika
Morena
mieszkaniec
 
Posty: 593
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 12:48
Lokalizacja: A-20-1

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez kasia » 23 kwi 2008, o 13:27

Morena napisał(a):
Kasia, 5września bierzemy ślub...do tego czasu skupiamy się na wszystkim na czym pewnie po tej dacie się juz nie skupimy :) a więc na szaleństwach, imprezach, wyprawach ze znajomymi, nieprzespanymi nocami itp.
Jak się zapatrzę na Ciebie, Madziulka i inne sąsiadki z brzuchami i dzieciaczkami to wish me luck żebym w 2009 urządzałą pokój dziecięcy....
No tak, teraz przed Tobą świat dziecięcych mebelków, piękne łóżeczka z baldachimem, wózki - cieszysz się na samą myśl o tych gadżetach czy raczej przeraża Cie to jeszcze?


Koniecznie musisz sie zapatrzec :)

Troche mnie przeraza, poza tym jeszcze kilka m-cy, jesli bedzie wszystko ok to wtedy sie zacznie, tylko ja naprawde nie mam bladego pojecia co i jak :) wozki tylko obserwuje :)
Avatar użytkownika
kasia
mieszkaniec
 
Posty: 572
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 12:42
Lokalizacja: A-20-7

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez Morena » 23 kwi 2008, o 13:34

Kasiu, zachęcam do for o dzieciach, połowa moich koleżanek, tam własnie zdobyła cenne informacje, albo w ogóle jakieś:) Mam jednak nadzieje, że nie zaniedbasz naszego forum :mysli:
Avatar użytkownika
Morena
mieszkaniec
 
Posty: 593
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 12:48
Lokalizacja: A-20-1

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez kasia » 23 kwi 2008, o 13:50

Morena napisał(a):Kasiu, zachęcam do for o dzieciach, połowa moich koleżanek, tam własnie zdobyła cenne informacje, albo w ogóle jakieś:) Mam jednak nadzieje, że nie zaniedbasz naszego forum :mysli:


Nie, na pewno nie...tylko ja teraz tak wczesnie chodze spac ze wieczorami juz nie dam rady tylko z pracy jak mam luzniej :)
Avatar użytkownika
kasia
mieszkaniec
 
Posty: 572
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 12:42
Lokalizacja: A-20-7

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez Morena » 23 kwi 2008, o 13:58

Napisz jak się czujesz? Jakie są te pierwsze objawy? czy to się jakoś czuję? tą ciąże? :) wiem, że są mdłości,ale może jeszcze jakoś inaczej, coś innego wskazuje , że jest się w ciązy...przepraszam za być może dziwne pytania :| ale bardzo jestem ciekawa i niedoświadczona:)
Avatar użytkownika
Morena
mieszkaniec
 
Posty: 593
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 12:48
Lokalizacja: A-20-1

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez kasia » 23 kwi 2008, o 14:09

Morena napisał(a):Napisz jak się czujesz? Jakie są te pierwsze objawy? czy to się jakoś czuję? tą ciąże? :) wiem, że są mdłości,ale może jeszcze jakoś inaczej, coś innego wskazuje , że jest się w ciązy...przepraszam za być może dziwne pytania :| ale bardzo jestem ciekawa i niedoświadczona:)


bardziej senna, oslabiona, spac Ci sie chce o 19:00/20:00 :) mdlosci - jestes glodna az Cie sciska ale na nic nie masz apetytu, wrazliwosc na zapachy, ostatnio robilam spaghetti bolonaise i na drugi dzien Tomek sobie przygrzal, jak weszlam do domu to myslalam ze od razu zalicze wizyte w WC :) straszne :) a tak poza tym to ja czuje sie bardzo dobrze...;) czesto siusiu, piersi bola i sie powiekszaja :) brzuch taki wydety jakby :) troche tak nieswojo w swoim ciele...taki jest pierwszy trymestr, potem jest lepiej a potem znowu gorzej bo juz brzuchol duzy :)
Avatar użytkownika
kasia
mieszkaniec
 
Posty: 572
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 12:42
Lokalizacja: A-20-7

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez Morena » 23 kwi 2008, o 14:21

3mam wiec kciuki KOchana, żeby były same te przyjemne "objawy" ciąży,żeby hormony pozwoliły Ci sie cieszyć na maxa!!!!
milion buziaków
Avatar użytkownika
Morena
mieszkaniec
 
Posty: 593
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 12:48
Lokalizacja: A-20-1

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez kasia » 23 kwi 2008, o 14:30

Mam nadzieje ze sie bede cieszyc i kilka ostatnich miesiecy juz w nowym domku :)
Avatar użytkownika
kasia
mieszkaniec
 
Posty: 572
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 12:42
Lokalizacja: A-20-7

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez madziulek » 23 kwi 2008, o 16:07

Kasiu tak pierwsze 3mce są najważniejsze i niestety pod względem mdłości przeważające,ja miałam dużo mdłości,ale potem było oki,Majcia mi troszke urody zabrała,nie mogłam patrzeć na siebie w lustro i beczałam hihi :)
Jak sie zdzwonimy to podam Ci pare stronek gdzie ja pisałam o dzieciach :) no i zachacianki tez Cię czekają,zapachy też na które mozesz różnie reagować :) Spanie też będzie Cię brało często,ale potem przejdzie :) Mam nadzieje ze te hormony będą spokojne,bo u mnie tak szalały ze Kris był biedny :( odwalało mi na maksa,ale przeszło szybko na szczęscie :)
pytaj o co chcesz,a po za tym mam nadzieje ze pogadamy przez tel :>
Avatar użytkownika
madziulek
mieszkaniec
 
Posty: 1291
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 13:11
Lokalizacja: C11

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez Popek » 23 kwi 2008, o 18:54

noooo ładnie ... plotki o mnie za moimi plecami ;)... jak tu zajżałem, to teraz wiem dlaczego mnie "uszy piekły" ;);)
Avatar użytkownika
Popek
mieszkaniec
 
Posty: 94
Dołączył(a): 22 mar 2008, o 12:58
Lokalizacja: 11/7

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Babskie pogaduchy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości