dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Tutaj możecie pisać o paznokciach, włosach, kosmetykach, zakupach i innych kobiecych tematach

Moderatorzy: ralph, pestek, placek

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez mirek » 20 lis 2008, o 21:23

pestek napisał(a):A tak swoja droga to znowu poważne tematy na babskich pogaduchach, ehhh... i to z inicjatywy faceta, no ładnie :nono:

tia...
ewaw napisał(a):Mi się coś wydaje,że na wszystkie bloki będzie jedno pozwolenie. Obym się myliła

mirek napisał(a):Na pewno osobno.
Budynki sukcesywnie będą odbierane i wydawane pozwolenia na użytkowanie(..)

i dostaje mi się, ze chęć niesienia pomocy :P

ech pestek pestek... zazdrośnik :P
Ostatnio edytowano 20 lis 2008, o 21:27 przez mirek, łącznie edytowano 1 raz
¡hasta la victoria siempre!
Avatar użytkownika
mirek
mieszkaniec
 
Posty: 228
Dołączył(a): 5 lis 2008, o 01:52
Lokalizacja: C-40-8

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez Usia » 20 lis 2008, o 21:26

mirek napisał(a):
pestek napisał(a):A tak swoja droga to znowu poważne tematy na babskich pogaduchach, ehhh... i to z inicjatywy faceta, no ładnie :nono:

tia...
i dostaje mi się, ze chęć niesienia pomocy :P
ech pestek pestek


Trza było pisać o ciuszkach, grzańcach i bieliźnie ;P
"Musisz wiedzieć, kim jesteś i czego pragniesz w życiu. Jeśli tego nie wiesz, ciągle gonisz za jakimiś namiastkami szczęścia, szukasz tam, gdzie nie trzeba"
Avatar użytkownika
Usia
mieszkaniec
 
Posty: 1145
Dołączył(a): 3 kwi 2008, o 11:31
Lokalizacja: 11F

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez Usia » 20 lis 2008, o 23:21

Na reszcie po tygodniu udało mi się zebrać do upieczenia domowego chlebusia :) Będę miała na rano do kawki :radocha:
Trza trochę z bioderek zrzucić, bo ciuszki nowiutkie już czekają :radocha:
"Musisz wiedzieć, kim jesteś i czego pragniesz w życiu. Jeśli tego nie wiesz, ciągle gonisz za jakimiś namiastkami szczęścia, szukasz tam, gdzie nie trzeba"
Avatar użytkownika
Usia
mieszkaniec
 
Posty: 1145
Dołączył(a): 3 kwi 2008, o 11:31
Lokalizacja: 11F

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez madziulek » 20 lis 2008, o 23:45

no prosze jak Pestek zaczepia nam Mirke :lol: uważaj Patryk powiem wszsytko Ani ;P
Usia to Ty zdolna bestia jestes,jak umiesz chlebek zmajstrować :)
Avatar użytkownika
madziulek
mieszkaniec
 
Posty: 1291
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 13:11
Lokalizacja: C11

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez Usia » 21 lis 2008, o 00:08

Eeee tam zdolna :) Czasem uda mi się jakiś chlebek zmajstrować, ciacho, czasem jakiś likierek :)
"Musisz wiedzieć, kim jesteś i czego pragniesz w życiu. Jeśli tego nie wiesz, ciągle gonisz za jakimiś namiastkami szczęścia, szukasz tam, gdzie nie trzeba"
Avatar użytkownika
Usia
mieszkaniec
 
Posty: 1145
Dołączył(a): 3 kwi 2008, o 11:31
Lokalizacja: 11F

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez agazf » 21 lis 2008, o 21:00

Cześć babeczki :)
Co słychać?
Avatar użytkownika
agazf
mieszkaniec
 
Posty: 951
Dołączył(a): 29 mar 2008, o 00:07
Lokalizacja: F 16 ( E 16 )

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez madziulek » 21 lis 2008, o 21:05

Aguś ja siedze własnie na allegro,patrze na dywaniki do Majci do pokoju,a Kris u kumpla.Byliśmy dziś troche po sklepach jeszcze pojeździć i jakoś tak zlecial cały piątek :) a co u Ciebie?
Avatar użytkownika
madziulek
mieszkaniec
 
Posty: 1291
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 13:11
Lokalizacja: C11

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez agazf » 21 lis 2008, o 21:13

a my Madzi przez pół dnia na budowie byliśmy, jak dostaliśmy się do budynku, to czuliśmy się prawie jak Noe na swej arce :uoee: , wtachaliśmy prawie tonę materiałów na górę i mamy już serdecznie dość :beczy:
Avatar użytkownika
agazf
mieszkaniec
 
Posty: 951
Dołączył(a): 29 mar 2008, o 00:07
Lokalizacja: F 16 ( E 16 )

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez madziulek » 21 lis 2008, o 21:33

no to żeście sie natyrali :( wyobrażam sobie :( ale pomyśl ze moze za 10 dni włączą ogrzewanie i będzie Wam cieplutko :)
Avatar użytkownika
madziulek
mieszkaniec
 
Posty: 1291
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 13:11
Lokalizacja: C11

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez agazf » 21 lis 2008, o 23:09

mam nadzieję :)
jeszcze kupimy pontony, gumofilce na mniejsze błotko (może też wodolot, bo jak się rozpędzimy to szybciej do pracy dotrzemy ) i można spokojnie mieszkać :figielek:
A tak serio, to marzy mi się już spokojne osiedle bez nieudolnie grającej Orkiestry.
Avatar użytkownika
agazf
mieszkaniec
 
Posty: 951
Dołączył(a): 29 mar 2008, o 00:07
Lokalizacja: F 16 ( E 16 )

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez madziulek » 21 lis 2008, o 23:21

no mi te zsie marzy już,ale cóż począć :| damy rade kochana,wytrzymamy :)
Avatar użytkownika
madziulek
mieszkaniec
 
Posty: 1291
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 13:11
Lokalizacja: C11

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez Beata » 21 lis 2008, o 23:37

laski, ja marzyłam o choince już u siebie... nic z tego, ale Wielkanocy nie przepuszczę!!!!:) w razie czego zbombarduję zgniłymi jajkami wielkanocnymi tego i owego;)
Avatar użytkownika
Beata
mieszkaniec
 
Posty: 359
Dołączył(a): 1 lip 2008, o 10:04
Lokalizacja: C-40-1 (B15)

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez madziulek » 21 lis 2008, o 23:42

Beata napisał(a):laski, ja marzyłam o choince już u siebie... nic z tego, ale Wielkanocy nie przepuszczę!!!!:) w razie czego zbombarduję zgniłymi jajkami wielkanocnymi tego i owego;)


hahahaha dokładnie :radocha:
Avatar użytkownika
madziulek
mieszkaniec
 
Posty: 1291
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 13:11
Lokalizacja: C11

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez agazf » 21 lis 2008, o 23:51

Beata, zamiast jajek mogę Ci podrzucić trochę glazury, bo nam została, to porzucamy razem :lol:
Avatar użytkownika
agazf
mieszkaniec
 
Posty: 951
Dołączył(a): 29 mar 2008, o 00:07
Lokalizacja: F 16 ( E 16 )

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez aniavi » 22 lis 2008, o 00:05

agazf napisał(a):a my Madzi przez pół dnia na budowie byliśmy, jak dostaliśmy się do budynku, to czuliśmy się prawie jak Noe na swej arce :uoee: , wtachaliśmy prawie tonę materiałów na górę i mamy już serdecznie dość :beczy:


A nie spotkałaś przypadkiem jakiejś sąsiadki? :)
Avatar użytkownika
aniavi
mieszkaniec
 
Posty: 214
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 13:40
Lokalizacja: A-20-2

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Babskie pogaduchy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości

cron