dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Tutaj możecie pisać o paznokciach, włosach, kosmetykach, zakupach i innych kobiecych tematach

Moderatorzy: ralph, pestek, placek

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez Morena » 1 gru 2008, o 10:38

kasia napisał(a):Ja tez witam wciaz w dwupaku :) po nieprzespanej nocy.

A Ty Kochanienia kiedy się rozpakowujesz? na kiedy termin? i mam kciuki trzymać? W kontaktach masz kom do mnie , i bardzo prosze o smska jak się Dawidek urodzi .
Avatar użytkownika
Morena
mieszkaniec
 
Posty: 593
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 12:48
Lokalizacja: A-20-1

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez kasia » 1 gru 2008, o 11:05

Morena napisał(a):
kasia napisał(a):Ja tez witam wciaz w dwupaku :) po nieprzespanej nocy.

A Ty Kochanienia kiedy się rozpakowujesz? na kiedy termin? i mam kciuki trzymać? W kontaktach masz kom do mnie , i bardzo prosze o smska jak się Dawidek urodzi .


Termin na ta niedziele, zaraz sobie spisze Wasze komorki z kontaktow i na pewno powiadomimy, moze Tomek pojawi sie na forum jak ja bede jeszcze w szpitalu :)
Avatar użytkownika
kasia
mieszkaniec
 
Posty: 572
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 12:42
Lokalizacja: A-20-7

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez agazf » 1 gru 2008, o 11:21

cześc dziewczyny :>
właśnie spędzam ostatnie chwile na starym mieszkanku...sprzątam... a potem wracam na nowe i też sprzątanie...
Jeśli chodzi o wrażenia z pomieszkiwania na budowie, to ogólnie jest śmiesznie...jak na bezludnej wyspie...za oknem morze ( czytaj błoto ), w domu plaża ( czytaj błoto ), cisza spokój, gdzieś w oddali światełka i czasami amfibia w postaci naszego biednego obłoconego samochodziku ( jak wczoraj wjeżdżaliśmy i wyjeżdżaliśmy, to ludzie z okien powyłazili )
Avatar użytkownika
agazf
mieszkaniec
 
Posty: 951
Dołączył(a): 29 mar 2008, o 00:07
Lokalizacja: F 16 ( E 16 )

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez Morena » 1 gru 2008, o 11:24

agazf napisał(a):cześc dziewczyny :>
właśnie spędzam ostatnie chwile na starym mieszkanku...sprzątam... a potem wracam na nowe i też sprzątanie...
Jeśli chodzi o wrażenia z pomieszkiwania na budowie, to ogólnie jest śmiesznie...jak na bezludnej wyspie...za oknem morze ( czytaj błoto ), w domu plaża ( czytaj błoto ), cisza spokój, gdzieś w oddali światełka i czasami amfibia w postaci naszego biednego obłoconego samochodziku ( jak wczoraj wjeżdżaliśmy i wyjeżdżaliśmy, to ludzie z okien powyłazili )


wytrwałości Aga:) mimo wszystko zazdroszczę!
Ktoś u Ciebie w bloku też już mieszka?
aha, i napisz jak dzieciaczki( bo Ty masz 2 prawda?:))jak im się podoba w nowym domku?
Avatar użytkownika
Morena
mieszkaniec
 
Posty: 593
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 12:48
Lokalizacja: A-20-1

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez agazf » 1 gru 2008, o 11:31

Magda, wychodzę z założenia, że jak to przetrwamy to już nic nas nie zabije :lol:
Dziewczyny niezbyt zadowolone...wiesz, brak kablówki, wszędzie błoto...ale ogólnie to chyba w końcu przestaną marudzić...
U nas w bloku już mieszka ktoś na pierwszym piętrze...obudziliśmy go wczoraj bo nie mieliśmy klucza do klatki a na noc nas zamkneli....
Avatar użytkownika
agazf
mieszkaniec
 
Posty: 951
Dołączył(a): 29 mar 2008, o 00:07
Lokalizacja: F 16 ( E 16 )

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez kasia » 1 gru 2008, o 11:36

Mnie przez ciaze ominie sprzatanie w nowym i w starym - juz sprzedanym gdzie jeszcze mieszkamy, troche glupio przekazac nieposprzatane mieszkanie ale juz nie mam sily wieszac sie na szafkach. Aga, a macie juz w oknach zaluzje, rolety, zaslonki czy tam cos innego? :) bo te okna takie ogromne :) jak fajna firma to namiar poprosze :) Bardzo fajnie ze juz mieszkacie :)
Avatar użytkownika
kasia
mieszkaniec
 
Posty: 572
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 12:42
Lokalizacja: A-20-7

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez agazf » 1 gru 2008, o 11:43

Kasiu, jeszcze nie mamy nic, bo dopiero w czwartek wymieniają nam okna...ale dzisiaj robię wypad na zakupy i niedługo powieszę coś w tych wielgachnych oknach, by mi robotnicy do mieszkania nie zaglądali....
Avatar użytkownika
agazf
mieszkaniec
 
Posty: 951
Dołączył(a): 29 mar 2008, o 00:07
Lokalizacja: F 16 ( E 16 )

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez burdziki » 1 gru 2008, o 11:57

Cześć laseczki :)
No Aga ja też przyłączam się do gratulacji, jako pierwsza na nowych śmieciach :lol:
Kasiu o sprzątaniu nie myśl, chociaż ja w dzień porodu jeszcze pół mieszkania wysprzątałam, tyle, ze Igor zapragnął przywitać się ze światem prawie 3 tygodnie przed terminem :>
Dziś ciąg dalszy walki z bankiem, ale nie odpuścimy. Kochane, albo mi się wydawało, albo któraś pracuje w banku? Przepraszam ale nie na tyle Was jeszcze nie poznałam.
Avatar użytkownika
burdziki
mieszkaniec
 
Posty: 793
Dołączył(a): 9 kwi 2008, o 13:18
Lokalizacja: E-00-6

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez agazf » 1 gru 2008, o 12:01

jako pierwsza to napewno nie...chyba, że chodzi Ci o te dziewczyny co na forum piszą...W D już mieszkali przed nami i u mnie w bloku już mieszkają...Powoli zapełniają się puste mieszkania na naszym osiedlu :mysli: :mysli: hmmm...to może Orkiestra pontony nam sprezentuje
Avatar użytkownika
agazf
mieszkaniec
 
Posty: 951
Dołączył(a): 29 mar 2008, o 00:07
Lokalizacja: F 16 ( E 16 )

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez ewaw » 1 gru 2008, o 12:20

Cześć wszystkim z poniedziałku! Super AGA że już mieszkacie. Mój mąż nie chce się na razie przekonać do zamieszkania przeraża go te błoto. Najgorzej to dzieciaczki zastanawiam sie jak wóżkiem tam przejechać. Ale my jeszcze mamy czas do połowy stycznia a potem to juz mus ( chyba że kostkę ułożą )
Avatar użytkownika
ewaw
mieszkaniec
 
Posty: 120
Dołączył(a): 26 mar 2008, o 13:56
Lokalizacja: C-30-4

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez Morena » 1 gru 2008, o 12:47

burdziki napisał(a):Cześć laseczki :)
Dziś ciąg dalszy walki z bankiem, ale nie odpuścimy. Kochane, albo mi się wydawało, albo któraś pracuje w banku? Przepraszam ale nie na tyle Was jeszcze nie poznałam.

Ja pracuje w banku, ale pewnie nie pomoge za wiele, bo zajmuje się obsługą korporacji . Zawsze mogę spróbować ...:)
Avatar użytkownika
Morena
mieszkaniec
 
Posty: 593
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 12:48
Lokalizacja: A-20-1

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez burdziki » 1 gru 2008, o 14:36

Morenko szukam tylko paragrafu w prawie polskim, który mówiłby o próbie wyłudzenia, ale to nie taka prosta sprawa.
Avatar użytkownika
burdziki
mieszkaniec
 
Posty: 793
Dołączył(a): 9 kwi 2008, o 13:18
Lokalizacja: E-00-6

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez aptak » 1 gru 2008, o 14:57

Aga, ale CI zazdroszcze. Fakt błote jest tragiczne, byłam tam w niedziele z wózkiem, przedzieraliśmy się do C garażem, może i była to sucha przeprawa ale zapach jaki jest przy schodach na góre oj jo joj... nie opiszę go. U nas w sobote wstawili połowe kuchni resztę kuchnie lazienke i garderobe za tydzień. NO ja spinam sie mocno i wierze w to ze do swiat sie przeniesiemy i wierzew to ze cos na miare drogi powstanie do tego czasu wokol bloku C.

Kasiu, dzis mi spotkanie nie wyszło przepraszam, moze umowmy sie na jutro w tej kawiarni koło poczty (jak pisalas) tak o 11. Jakby sie cos zmieniło dam znac rano na forum ( bo zalezna jestem od Mai ktora w roznych porach mi usypia). Ewentualnie jesli masz tlen mozemy na tlenie sie dogadac - mój to akrzy1.

Reszte babskiej bandy pozdrawiam serdecznie i milego tygodnia zycze ....
Avatar użytkownika
aptak
mieszkaniec
 
Posty: 56
Dołączył(a): 29 paź 2008, o 20:12
Lokalizacja: C-10-5

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez Beata » 1 gru 2008, o 15:02

Pozdrawiam z pracy.... pierwszy dzień dziś..:(. Daję radę choć tęskno do Ninki bardzo!!!
Kasiu, w którym rodzisz szpitalu? Trzymam kciuki.
Aga, powodzenia w mieszkaniu, mam nadzieję że dobijemy do Was szybko.
Pozdrowienia dla wszystkich.
Avatar użytkownika
Beata
mieszkaniec
 
Posty: 359
Dołączył(a): 1 lip 2008, o 10:04
Lokalizacja: C-40-1 (B15)

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez kasia » 1 gru 2008, o 15:59

Aptak oczywiscie rozumiem, nie ma problemu, jak chcesz spisz sobie moja komorke z kontaktow :)

Beatko, rodze w Bielanskim, w srode mam znowu ktg, a Ty w ktorym rodzilas?
Avatar użytkownika
kasia
mieszkaniec
 
Posty: 572
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 12:42
Lokalizacja: A-20-7

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Babskie pogaduchy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości