dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

[aniavi]

Cześć

A propos kolorów... Wczoraj jeden z moich kolegów na zarzut, że mężczyżni mają problem z ich nazywaniem powiedział "to zupełnie tak, jak z uczuciami, ale to kobietom już trudniej zrozumieć"

Ja powoli przekonuję się do zdecydowanych barw, ale na razie raczej w formie akcentów.

[aniap]

My zdecydowaliśmy się na takie mocne kolory tylko w sypialnich. Reszta, czyli przedpokój, salon i kuchnia to ciepły beż i wygląda ok. A będziemy akcentować np. czerwoną kanapą i czerwonymi płytkami w przedpokoju, zobaczymy jak wyjdzie Generalnie myślałam, że bedzie mało wyraziście a zapowiada sie dosyć odważnie :)

[madziulek]

a najlepsze jest to ze u nas w ogóle miały być ciepłe spokojne kolory,nawet bardziej pastelowe,a im blizej było remontu tym częsciej zaczęliśmy tą kolorystyką manewrować na tyle, ze kolorów będzie sporo

[burdziki]

Bardzo Wam dziewczynki zazdroszczę, ze już teraz na takim etapie jesteście. Ja chcę się wybrać jutro i zobaczyć, czy coś się zmieniło na osiedlu, tylko z Igorkiem będę więc nie wiem ile uda mi się zobacxzyć

[madziulek]

Karola a o której bedziesz na osiedlu ? moze by nam sie udało na chwile styknąć

[aniap]

Madziu, u nas te mocne kolory to tez był spontan, zupełnie ich nie planowaliśmy. Tylko pokój dziecięcy miał być w kolorach,a wyszło jak wyszło zresztą na ścianach są jeszcze zaplanowane dinozaury i inne stwory wybrane przez dzieciaki, więc będzie kolorowo

[Morena]

Tylko pokój dziecięcy miał być w kolorach,

To Wy już urządzacie??? czy o czymś nie wiemy?:))

[madziulek]

aniap jakie dzieciaczki ?

[burdziki]

Madziulku na pewno nie wcześniej niż przed 11, zanim się wygrzebiemy i trochę ogarniemy, a Ty?

[burdziki]

Właśnie Aniu jakie dzieciaczki?

[aniap]

Tylko pokój dziecięcy miał być w kolorach,

To Wy już urządzacie??? czy o czymś nie wiemy?:))

Morenko urządzamy na razie pod kątem chłopców Roberta, ale tez pod kątem naszego maluszka ale na razie nie zapeszam. Ale może już niedługo podziele sie z Wami nowinką

[burdziki]

Aniu a czy czasem nie byliście w zeszłą sobotę na osiedlu, ty w okularkach, z mężczycną i dwójką fajnych chłopaków tak w wieku 5 -7 lat?

[aniap]

Tak, to my jesteśmy tam prawie codziennie, a w sobote faktycznie byliśmy z chłopakami

[burdziki]

tak właśnie myślałam, ale nie byłam pewna więc nawet Cię nie zaczepiłam, a zmyliły mnie maluchy:))

[aniap]

A gdzie nas widziałaś Karola, bo ja niestety nie kojarzę