Moderatorzy: ralph, pestek, placek
aniap napisał(a):He he he, to dobre, prawie idealnie wstrzeliłam się w Twój termin a wyjechałaś na wakacje przed porodem?
Beata napisał(a):Ania, jeśli to Twoja pierwsza ciąża to czeka Cię milion cudownych niespodzianek - a najfajniejsza to chyba fakt, że bycie w ciąży to fantastyczny stan.... kwitniesz kwitniesz . Samo fajne przed Tobą:))
Kasia, miałam poważny problem z karmieniem na początku i poranionymi brodawkami. Aby jakoś temu zaradzić (bo już czarna wizja to odstawienie małej było..) zaprosiliśmy do domu panią z poradni laktacyjnej. Więc gdyby coś Ci się działo złego - daj znać, przynajmniej na początek mogę Ci pomóc jak zaradzić ranom. U mnie efekt przeszedł moje oczekiwania najsmielsze - nie sądziłam że to co widzialam może się zaleczyć, a jednak, i Mała nawet teraz jeszcze jest na cycu:). Piszę tak o tym, i skupiam się na tych trudniejszych momentach - bo ja w euforii jakiejś nie byłam po prostu przygotowana, i deprecha była bardzo bardzo blisko. A szkoda czasu na to, i energii, i w ogóle życia, zwłaszcza że tak łatwo można sobie pomóc:). Nie znam niestety Twojego nazwiska więc nie wiem jak sprawdzić naszą klasę. Wyslesz mi na mojego maila? salatka/małpa/gazeta.pl .
Pozdrowienia przedswiąteczne dla wszystkich!
nitewka napisał(a):hejka
aniap- no a jak będzie to dziewczynka to wcelowaliście w różowy kolor w pokoiku dziecięcym bo parę dni temu pisałaś o kolorach ścian w waszym domku
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości