dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Tutaj możecie pisać o paznokciach, włosach, kosmetykach, zakupach i innych kobiecych tematach

Moderatorzy: ralph, pestek, placek

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez madziulek » 30 gru 2008, o 23:59

Aga dam znać na pewno :) pewnie na początku roku jakoś mam nadzieje :) już bym chciała zeby oni coś robili a ich nie ma cały czas,tak jakoś dziwnie :( Kris tez jutro pracuje mam nadzieje ze wyjdzie wczesniej :)
Avatar użytkownika
madziulek
mieszkaniec
 
Posty: 1291
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 13:11
Lokalizacja: C11

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez agazf » 31 gru 2008, o 00:02

ja niestety do 15, ale to i tak dobrze, bo w zeszłym roku pracowałam do 19 :)
Avatar użytkownika
agazf
mieszkaniec
 
Posty: 951
Dołączył(a): 29 mar 2008, o 00:07
Lokalizacja: F 16 ( E 16 )

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez madziulek » 31 gru 2008, o 00:06

agazf napisał(a):ja niestety do 15, ale to i tak dobrze, bo w zeszłym roku pracowałam do 19 :)


a wy i tak siedzicie w domku na sylwka tak ?
Avatar użytkownika
madziulek
mieszkaniec
 
Posty: 1291
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 13:11
Lokalizacja: C11

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez agazf » 31 gru 2008, o 00:12

w domku Madzia, w domku...jak już pisałam mój Dawid "tańczący" to nie jest... :(
Avatar użytkownika
agazf
mieszkaniec
 
Posty: 951
Dołączył(a): 29 mar 2008, o 00:07
Lokalizacja: F 16 ( E 16 )

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez McAron » 31 gru 2008, o 00:57

Kasiu, na Starynkiewicza jest oddział noworodkowy, do którego wchodzi się przez oddział położniczy i trzeba dzwonić, aby tam wejść. Czasami trzeba poczekać, potem wydezynfekować ręce, włożyć fartuch i można siedzieć przy dziecku. Jest tam kilka sal, przeznaczonych dla dzieci, podzielonych w zależności od ciężkości stanu dziecka, czyli OIOM, w innej sali inkubatory, a jeszcze w innej stany lekkie (np. Jaś lub Twój Dawidek). Wejście na OIOM było limitowane, natomiast ja mogłem wchodzic o każdej porze dnia i nocy i było to nawet dobrze widziane. Przewijałem, przebierałem, karmiłem itp. Poza tym jest tam lodówka, przeznaczona na przechowywanie pokarmu. Tak więc musiałem dbać, aby w lodówce był odpowiedni zapas mleka Ewy, a w szafce pieluszki, krem i dwie zmiany ubrania. Pielęgniarki w nocy i jak mnie nie było karmiły Jasia mlekiem Ewy. Ponizej załączm link z fotkami (Ewa juz wtedy wyleczyła opryszczkę i mogła pójść do Jasia).

http://picasaweb.google.pl/makarewicz00/Nowor#
Avatar użytkownika
McAron
mieszkaniec
 
Posty: 1194
Dołączył(a): 12 lis 2008, o 22:40
Lokalizacja: A-20-9 m.30

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez burdziki » 31 gru 2008, o 14:44

No to widzę, że nie tylko my w domku siedzimy :lol:
Agus na pewno Was odwiedzimy, ale to też już chyba po nowym roku ;)
Madziulku czekam też na Twoją przeprowadzkę na Harmonię :) Wtedy będziemy miały więcej okazji na :plotki:
Póki co laseczki rakiety Tomek kupił, także do 24 na pewno czekamy, te najpiękniejsze na niebie będą nasze :lol:, aga ty na pewno je zobaczysz, bo Madzia chyba już trochę gorzej :radocha:

Kasiu może porozmawiaj z ordynatorem, albo przełożoną połóżnych, może pozowlą Ci na częstsze przebywanie z Dawidkiem trzymaj się i :buzki:
Avatar użytkownika
burdziki
mieszkaniec
 
Posty: 793
Dołączył(a): 9 kwi 2008, o 13:18
Lokalizacja: E-00-6

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez kasia » 1 sty 2009, o 20:46

McAron, dzieki za info. Jak tylko sie okaze ze Dawid bedzie musial kontynuowac leczenie w szpitalu, sprawdze Starynkiewicza.

Karola, Dawid jest w pokoju pielegniarek noworodkowych, jak tam jestesmy to po prostu przeszkadzamy, bo one karmia, przewijaja, robia rozne zabiegi i kapia w tym pokoju inne dzieci, oczywiscie nikt nas nigdy nie wyprosil ale zazwyczaj bylismy dosyc krotko, wczoraj jedna z nich powiedziala ze sala prywatna poporodowa jest na razie wolna , wzielismy Dawidka, przystawilam go, ssal nawet sie domagal wiecej jak go odstawilam, bylismy z nim z pol godziny ale dzisiaj juz byl tlum na oddziale, odwiedzajacy, wszystkie sale poporodowe zajete itd. Na szczescie juz jest bardziej zwawy, nawet dzisiaj powiedzialy, ze niezly z niego podrywacz :) moze jutro albo pojutrze nam go oddzadza.
Avatar użytkownika
kasia
mieszkaniec
 
Posty: 572
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 12:42
Lokalizacja: A-20-7

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez Beata » 1 sty 2009, o 23:16

Kasia, trzymaj się..... Szkoda mi Was bardzo, ale wiemy wszystkie że to dla dobra Małego. Efekt będzie pewnie taki, że jak wreszcie Dawidek trafi do domu, nie będziesz go odstępować na krok:). Ściskamy Was bardzo ciepło, koleżanka Nineczka która skończyła wczoraj 9 mies. też by dodała do pozdrowień coś w stylu "a-ba-ka":). Wasz Dawidek już niedługo będzie z nią gadał, nawet się nie obejrzymy!
Avatar użytkownika
Beata
mieszkaniec
 
Posty: 359
Dołączył(a): 1 lip 2008, o 10:04
Lokalizacja: C-40-1 (B15)

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez agazf » 1 sty 2009, o 23:24

witajcie :>
Jak tam w nowym roku? mam nadzieję, że będzie lepszy niż poprzedni...
Avatar użytkownika
agazf
mieszkaniec
 
Posty: 951
Dołączył(a): 29 mar 2008, o 00:07
Lokalizacja: F 16 ( E 16 )

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez burdziki » 2 sty 2009, o 11:12

Cześć sąsiadeczki ;)

Aguś pewnie, ze musi być lepszy. Ja mam tylko nadzieję, ze mrozów nie będzie bo wtedy Orkiestra będzie miała kolejny argument do opóźnień :uoee:
Kasiu no właśnie, pozytywne myślenie przede wszystkim ;)

Coś nas tu mało ostatnio, dziewczynki albo powyjeżdżały, albo zaganiane cały czas
Avatar użytkownika
burdziki
mieszkaniec
 
Posty: 793
Dołączył(a): 9 kwi 2008, o 13:18
Lokalizacja: E-00-6

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez madziulek » 2 sty 2009, o 11:18

U nas nowy rok sie zaczął od chorób :[ wszyscy polegliśmy,jedynie Majka sie jakoś trzyma,wściekła jestem bo mieliśmy dziś załatwiać mnóstwo spraw związanych z meblami :(

miłego dnia sąsiadeczki
Avatar użytkownika
madziulek
mieszkaniec
 
Posty: 1291
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 13:11
Lokalizacja: C11

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez Morena » 2 sty 2009, o 11:20

Wszystkiego Najlepszego Dziewczyny,
Pozdrawiam i przesyłam buziaki z pracy ...nie wiem jakim cudem wytrzymam dzisiejszy dzień , jak można dzisiaj pracować??NIC SIE NIE DZIEJE, strata czasu:(
Avatar użytkownika
Morena
mieszkaniec
 
Posty: 593
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 12:48
Lokalizacja: A-20-1

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez burdziki » 2 sty 2009, o 11:28

Madziu to w takim razie zdrówka tylko życzę, najlepiej kupcie sobie krupnik (ale taką wódeczkę), podgrzej z sokiem jabłkowym, tak żeby było cipełe, wypij i pod kołderkę na wieczór, zobaczysz stawia na nogi ;)

Morenko witam, trochę Cię u nas nie było :] u mnie w pracy dokładnie to samo, cisza, spokój...chyba wszyscy pobrali urlopy, nagle przepadło gdzieś 20 tys ludzi ;)
Avatar użytkownika
burdziki
mieszkaniec
 
Posty: 793
Dołączył(a): 9 kwi 2008, o 13:18
Lokalizacja: E-00-6

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez nitewka » 2 sty 2009, o 17:43

A ja wiem, gdzie wszyscy przepadli. Dzisiaj wszyscy byli w Ikei w Jankach. Widząc puste ulice pojechalismy tam z myslą, że w spokoju, bez tłoku, pooglądamy sobie różne rozwiązania. Niesty na własne oczy widzielismy te tłumy.
Avatar użytkownika
nitewka
mieszkaniec
 
Posty: 143
Dołączył(a): 12 lis 2008, o 10:08
Lokalizacja: A-20-9

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez madziulek » 2 sty 2009, o 19:27

O rany Ewa a my własnie mieliśmy jechac dziś do ikei,dobrze ze choróbska nas zatrzymały
Avatar użytkownika
madziulek
mieszkaniec
 
Posty: 1291
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 13:11
Lokalizacja: C11

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Babskie pogaduchy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości