dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

[agazf]

Witajcie dziewczyny
Dzisiaj to chyba wszędzie takie tłumy...u mnie w sklepie ludzie po 1,5h stali w kolejce, nawet przed świętami tak nie było...a na osiedlu światełek coraz więcej

Madziu, kurujcie się szybciutko....mam sprawdzony sposób na wszelkiego rodzaju choróbska - 3xdziennie po 6-8 tabletek rutinoscorbinu i po 4-6 aliofilu, a wieczorkiem grzane piwko z sokiem malinowym lub malinową naleweczkę...

[madziulek]

Aguś dziękuje kochana
Karola i Tobie dziękuje

[agazf]

Madzia, Ty nie dziękuj tylko bierz się za kurację bo Was wszyscy z przeprowadzką wyprzedzą...

[madziulek]

Dzień Doberek

Ja czuje sie już dobrze,ale Kris w nocy miał wysoką gorączką,ehhhh faceci,czemu oni są tacy miętcy Majeczka ma jeszcze mały katarek

Aguś mam nadzieje ze szybdko wydobrzejemy i sie w końcu przeprowadzimy

[kasia]

Hej Dziewczynki!!

A my nadal bez Dawidka, ma zostac pelne 10 dob, co pediatra to inna informacja. Pytalismy tez o sale, lozko, mozliwosc zostania z nim, zaplacenia za prywatna jednoosobowa - bez szans. Tak wiec odliczamy dni do srody.

[madziulek]

Dobry wieczór

Karola kuracja pomogła tylko mi do Krisa musiał aż lekarz przyjachac,bo przez cały dzien nie byłam w stanie zbić mu 39 stopni gorączki na szczęscie to tylko wirus,musi to wyleżec przez tydzien i wygrzać sie.
Kasiunia oby Wam szybkco dni zleciały bez maluszka,3majcie sie kochani

[agazf]

Witam nocną porą:)

Madzia, ale u Ciebie dzisiaj ruch w mieszkanku był, no, no....Pozdrów Krzysia od nas i kurujcie się kochani

Kasiu, trzymajcie się kochani, już niedugo Wasz skarb będzie razem z Wami.

Dziewczyny, a co u reszty??

[madziulek]

Aguś hihi,to Ty masz lepsze informacje ode mnie bo mieli być w poniedzialek a jeszcze dziś gadałam z jednym z nich,hehe pewnie chca nadrobić ten stracony tydzien a było ich więcej moze ? bo ma być ich teraz pięciu

[agazf]

Madzia, widzieliśmy tylko trzech...ale być może było ich więcej...

[agazf]

Madzia, dzisiaj też walczyli u Ciebie w mieszkanku

[madziulek]

Aguś dzięki za info

U nas dalej szpital w domu,od wczoraj Majka ma 39,załamka dziewczyny,załamka ja jako jedyna sie jakoś trzymam,ale pod wieczór mnie też już łamie,wczoraj poszłaś spać po 19 i wstałam dziś po 8
nawet nie mamy jak pojechac co sie dzieje u nas w domu

[burdziki]

Madziulku trzymaj się kochana
To pewnie przez tą pogodę, człowiek idąc zamarza taki mróz, brrrrr
Dla Majeczki kochana polecam bardzo maść rozgrzewającą Wick. Ona jest niby od 6 roku życia, ale mi niejeden farmaceuta polecał dla Igora. Dobrze rozgrzewa, inhaluje. Ja zawsze smaruję mu klatkę piersiową i plecki, no i potem szybko pod kołderkę albo ciepły kocyk. Nie obciążasz żołądka ani wątroby maluszkowi.
Aga mam nadzieję, że już niedługo i mi będziesz zdawała relację z tego co u nas się dzieje

[Morena]

Siemanko,
Pozdrawiam Cieplutko w ten mroźny poniedziałek- cieszmy się bo mróz zabija wszystkie zarazki i wirusy.
Niestety, smród dymu nad Gołąbkami to masakra- wieczorem nie jestem w stanie otworzyć okna- oddychać sie nie da. Mieszkamy blisko domków jednorodzinnych, gdzie w kominach pali się chyba wszystkim co tylko da się spalić..dym gryzie w gardło i oczy- mam nadzieje, że nie jest trujący:(

Życzę Wszystkim chorym szybkiego powrotu do zdrowia i do Harmonii oczywiscie.
Dzisiaj w końcu i do nas weszła ekipa, także dołaczamy do hałasujących- buziaki!!!!

[nitewka]

hejka
ja tez się melduję
madziulek- no to macie trochę przekichane z tymi chorobami- kurujcie się i szybko wracajcie do zdrowia
nas choróbska póki co nie biora chociaż mnie coś jakby drapie w gardle ale mam nadzieję że nic się nie wykluje i nie zarazi dzieci
morena- do skoroszy dymy z gołąbków nie docierają na szczęście, fajnie że już rozpoczynacie wykańczanie mieszkania
my jesteśmy w trakcie, już elektryka jest na ukończeniu i układają teraz płytki w łazienkach
zakupiliśmy już podłogę i tak malymi roczkami nasze mieszkanie nabiera kształtów, pewnie jeszcze z miesiąc się zejdzie ekipie żeby się ze wszystkim wyrobić a potem jeszcze sami malujemy ściany i układamy panele.

kasiu- trzymam kciuki żeby w środę już puścili dawida zdrowego do domu

[aniap]

Witajcie w Nowym Roku sąsiadki
My już po pełnej przeprowadzce, w sobotę zdaliśmy stare mieszkanko z wielką ulgą
Aga czy widziałaś ten pokaz fajerwerków na naszym osiedlu 31.12? To chyba sąsiedzi z C tak sie postarali
Morena to Wy teraz nam bedziecie hałasować, dopiero co Pestki skończyli kiedy planujecie dołączyć? Fajnie, że juz zaczynacie
Kasiu życzę dużo optymizmu i spokoju, choć pewnie to bardzo trudne