dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Tutaj możecie pisać o paznokciach, włosach, kosmetykach, zakupach i innych kobiecych tematach

Moderatorzy: ralph, pestek, placek

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez nitewka » 14 sty 2009, o 14:32

hej dziewczyny
ja akurat nie odczuję zmiany dzielnicy bo teraz mieszkam o rzut moherowym beretem od Harmonii ( na Tomcia Palucha) , może troszkę dalej będzie do parku i do sklepów ( czyli 10 minut dalej niż teraz) ale mam nadzieję że na naszym osiedlu powstanie jakis podręczny spożywczak :)
madziulek, agazf - współczuję chorób które was nekaja, taka to teraz wstrętna, wirusowa pora roku- wracajcie szybko do zdrówka
u nas jak na razie wszyscy zdrowi tylko mnie trochę łaskocze gardlo ale to miejscowa sprawa, bez goraczki i innych nieprzyjemnych objawów
kasiu- no to minął już miesiąc , więc Dawid już nie noworodek tylko niemowlak- teraz może juz troszkę uregulować sobie spanie i jedzenie więc bedzie wam troszkę lżej. Szkoda że tak malo śpi więc automatycznie i Ty masz pewnie deficyt snu- a to jest wg. mnie najbardziej męczące. Moi do tej pory sporo śpia w ciągu dnia- np. dzisiaj już trzecią drzemke zaliczają :) więc mam trochę czasu na forum no i przesypiają już całe noce od kąpieli wieczornej do rana 6-7. Oby Dawid szybko się przestawil na takie spanko to bedziecie mieli trochę oddechu, a najwazniejsze że już zdrowy i jest z wami a nie w szpitalu :radocha:
ale fajowo że już tak dużo z was mieszka lub lada chwila zamieszka w harmonii :) u nas jeszcze to trochę potrwa ale oby do wiosny
beata- my chodzimy do pediatry na kleszczową- lecznica pt"zdrowie" i jestem zadowolona ale jak narazie dzieci sa zdrowe więc chodze tylko na kontrolne wizyty przed szczepieniami, moi znajomi tez prowadzają tam dziecko i są zadowoleni. A jest jeszcze jedna fajna przychodnia na Tomcia Palucha 37 niedawno otwarta gdzie przyjmuje podobno dobrea pediatryczka dr Skorupska
Avatar użytkownika
nitewka
mieszkaniec
 
Posty: 143
Dołączył(a): 12 lis 2008, o 10:08
Lokalizacja: A-20-9

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez burdziki » 14 sty 2009, o 14:53

Cześć laseczki ;)
My w Ursusie od 2003 roku, ale znam dobrze tylko tę stornę, bo Niedźwiadka, Gołąbek nie znam w ogóle, tylko okolice Skorzoszy :lol:
I powiem Wam szczerze, ze nie wyobrażam sobie życia w innym miejscu, chyba, że domek w Józefosławiu :]

Beatko my w standardowych sprawach korzystamy z wizyt u pediatry w normalnej przychodni na ul. Sosnkowskiego, ale też za wyjatkiem doktor Chlewińskiej. Zwykłe przeziębienie itp. śmiało możesz tam skonsultować.
Avatar użytkownika
burdziki
mieszkaniec
 
Posty: 793
Dołączył(a): 9 kwi 2008, o 13:18
Lokalizacja: E-00-6

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez Beata » 14 sty 2009, o 15:08

Kochane, dzięki wielkie:), zaraz sobie spiszę, i będę miała w razie czego. Mam nadzieję, że nie będzie "w razie czego":).
Avatar użytkownika
Beata
mieszkaniec
 
Posty: 359
Dołączył(a): 1 lip 2008, o 10:04
Lokalizacja: C-40-1 (B15)

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez agazf » 14 sty 2009, o 21:33

Beatko, to na szczęście nie do nas...u nas karetka była w poniedziałek około 13:30...

Madziu, w sumie nic takiego nie było Hani, tylko przeraziła mnie ta wysoka gorączka...ale dzisiaj jest już ok i jutro Hania wędruje do niani, a my do pracy

Jak widzę ( czytaj-czytam ) to już sporo nas "dogląda remontów w mieszkankch" :>
Avatar użytkownika
agazf
mieszkaniec
 
Posty: 951
Dołączył(a): 29 mar 2008, o 00:07
Lokalizacja: F 16 ( E 16 )

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez Beata » 15 sty 2009, o 11:27

Wszystkim nam doglądającym i remontującym życzę zatem zdrowia, żeby nas karetki omijały, nie dlatego żze nie wiedzą jak dojechać, ale dlatego że nie są potrzebne:))
Avatar użytkownika
Beata
mieszkaniec
 
Posty: 359
Dołączył(a): 1 lip 2008, o 10:04
Lokalizacja: C-40-1 (B15)

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez dziam » 15 sty 2009, o 16:31

heloo :)
a my byliśmy dziś na chwilkę w domu (chyba nitewka mi śmignęła w samochodzie przed budynkiem?)
co prawda u nas nic sie na razie nie dzieje ale mam nadzieje ze za tydzień już bedzie... w każdym razie chodzenie nawet po zupełnie pustym mieszkaniu, przy promieniach słońca i dyskusjach o reakcjach czujników ochrony na chodzące wszędzie koty napawa jakimś tam optymizmem. polecam ;) Morena chyba ktoś u Was hałasował ;>
Miłego dnia!
Jestem oazą spokoju na pustyni gniewu... p***, z*** k*** wyluzowanym kwiatem na tafli jeziora...
Avatar użytkownika
dziam
mieszkaniec
 
Posty: 142
Dołączył(a): 27 mar 2008, o 02:04
Lokalizacja: A-10-1

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez Morena » 15 sty 2009, o 16:44

dziam napisał(a):heloo :)
a my byliśmy dziś na chwilkę w domu (chyba nitewka mi śmignęła w samochodzie przed budynkiem?)
co prawda u nas nic sie na razie nie dzieje ale mam nadzieje ze za tydzień już bedzie... w każdym razie chodzenie nawet po zupełnie pustym mieszkaniu, przy promieniach słońca i dyskusjach o reakcjach czujników ochrony na chodzące wszędzie koty napawa jakimś tam optymizmem. polecam ;) Morena chyba ktoś u Was hałasował ;>
Miłego dnia!


Kochana,

Hałasują i to ostro, dlatego współczuję wszystkim przebywającym tam częściej i dłużej. Wybaczcie :|
Dziam, przyznaj się , że uwielbiasz widok z sypialni i kuchni:) Ja nie będę się mogła raczej skupić na zmywaniu :) łąka,krzaki, prae drzewek na horyzoncie. Sielanka
Avatar użytkownika
Morena
mieszkaniec
 
Posty: 593
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 12:48
Lokalizacja: A-20-1

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez aniavi » 15 sty 2009, o 17:11

Morena napisał(a):
dziam napisał(a):heloo :)
Hałasują i to ostro, dlatego współczuję wszystkim przebywającym tam częściej i dłużej. Wybaczcie :|


Wybaczamy ;)
Avatar użytkownika
aniavi
mieszkaniec
 
Posty: 214
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 13:40
Lokalizacja: A-20-2

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez Morena » 15 sty 2009, o 17:13

aniavi napisał(a):
Morena napisał(a):
dziam napisał(a):heloo :)
Hałasują i to ostro, dlatego współczuję wszystkim przebywającym tam częściej i dłużej. Wybaczcie :|


Wybaczamy ;)


dziekuje siostro.
jak chcesz możesz mi też pohałasować :)
Avatar użytkownika
Morena
mieszkaniec
 
Posty: 593
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 12:48
Lokalizacja: A-20-1

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez dziam » 15 sty 2009, o 22:29

Mo, szczerze mówiąc to zwykle patrzę na to co się dzieje na dole :) wiesz piętro niżej robi pewną różnice w widoczku ;)
a przy zmywaniu (co mam nadzieję będzie za mnie zawsze robiła maszyna) pooglądam owszem :) a że zmywać tam będę dopiero za kilka miesięcy to pewnie będzie już wszystko zielone, kolorowe i słoneczne :]
A jak postępy u Was dziewczyny?? Jakie macie kolorki, wzorki i takie tam? :)
Jestem oazą spokoju na pustyni gniewu... p***, z*** k*** wyluzowanym kwiatem na tafli jeziora...
Avatar użytkownika
dziam
mieszkaniec
 
Posty: 142
Dołączył(a): 27 mar 2008, o 02:04
Lokalizacja: A-10-1

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez agazf » 15 sty 2009, o 23:50

dziam napisał(a):Mo, szczerze mówiąc to zwykle patrzę na to co się dzieje na dole :) wiesz piętro niżej robi pewną różnice w widoczku ;)
a przy zmywaniu (co mam nadzieję będzie za mnie zawsze robiła maszyna) pooglądam owszem :) a że zmywać tam będę dopiero za kilka miesięcy to pewnie będzie już wszystko zielone, kolorowe i słoneczne :]
A jak postępy u Was dziewczyny?? Jakie macie kolorki, wzorki i takie tam? :)


całe szczęście, że te kolorki, wzorki i inne takie już za mną...ale z drugiej strony to fajnie było wybierać dopasowywać i ciągle zmieniać plany wystroju....teraz pozostaje mi tylko dobieranie i zmienianie wszelkich dodatków typu świeczki, kieliszeczki, zasłonki i inne takie duperelki...

A co u reszty?
Avatar użytkownika
agazf
mieszkaniec
 
Posty: 951
Dołączył(a): 29 mar 2008, o 00:07
Lokalizacja: F 16 ( E 16 )

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez Beata » 16 sty 2009, o 10:58

A u nas jesteśmy na razie na etapie oczekiwania na zasłonięcie okien (rolety / plisy), no i przy gołych póki co żarówkach staramy się porozkładać graty. A świeczki / obrazki etc. to wszystko przed nami, bo dziur w ścianach jeszcze nie wywierciliśmy żadnych. Ale i tak jest super. Zapraszam na kawę kto tylko ma chwilkę:)) w weekend np. Może jest jakiś system żeby tel. kom. podać niepublicznie gdyby któraś z Was miała ochotę nas nawiedzić? Aniavi / Dziam - u nas widok z 4-go jest boski:)
Avatar użytkownika
Beata
mieszkaniec
 
Posty: 359
Dołączył(a): 1 lip 2008, o 10:04
Lokalizacja: C-40-1 (B15)

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez aniap » 16 sty 2009, o 11:39

Cześć dziewczynki :>
a u nas wieczny remont, chyba nigdy sie nie skończy. Czy istnieją ekipy, które potrafią coś zrobić dobrze i nie schrzanić?
W sumie mieszkamy już jakiś czas, ale wiecznie ktoś przesiaduje i robi poprawki, nie moge doczekać sie upragnionego odpoczynku :( a to kuchnię poprawiają, a to drzwi, a to ściany, kiedy to się skończy.... O przyjemnościach typu dodatki nawet jeszcze nie myśle, wszystko na razie leży w kartonach, walizkach...
Mam nadzieję, że u Was pójdzie szybciej :)
miłego dnia!!!
Avatar użytkownika
aniap
mieszkaniec
 
Posty: 391
Dołączył(a): 26 mar 2008, o 12:24
Lokalizacja: A-30-1

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez burdziki » 16 sty 2009, o 12:40

Witam laseczki :lol:

ja to nawet na razie o kafelkach nie myślę, teraz szukamy czegoś do wynajęcia bo czasu już mało :uoee:
Patrząc na Wasze doświadczenia to ja mam tylko nadzieję, ze najbliższe święta Bożego Narodzenia spędzimy w nowym mieszkanku, chyba, ze OD się weźmie za robotę, to w wakacje urządzimy sobie wspólne opalanko u mnie w ogródku :lol:

Póki co na budowę nawet wejść nie możemy, chyba, że powiem, że idę odwiedzić moje przyszłe sąsiadeczki to mnie może Panowie z ochrony wpuszczą:)
Avatar użytkownika
burdziki
mieszkaniec
 
Posty: 793
Dołączył(a): 9 kwi 2008, o 13:18
Lokalizacja: E-00-6

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez Morena » 16 sty 2009, o 12:41

Aniap, wiem, że ciągle się coś dzieje, co nie pozwala Wam odpocząć, ale...i tak Ci zazdroszczę ;) zapach nowości jest niesamowity :)
Avatar użytkownika
Morena
mieszkaniec
 
Posty: 593
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 12:48
Lokalizacja: A-20-1

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Babskie pogaduchy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości

cron