dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Tutaj możecie pisać o paznokciach, włosach, kosmetykach, zakupach i innych kobiecych tematach

Moderatorzy: ralph, pestek, placek

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez burdziki » 24 lut 2009, o 12:48

Dziękuję kochane :>

AniuTo dopiero 6 tydzień, termin mam na 22 października, ale mam nadzieję, ze urodzę wcześniej bo drugi skorpion byłby w domu:)

Kasiu Igor w grudniu skończył 4 latka, rzeczywiście trochę czasu minęło, od razu skorzystam i zapytam, czy też tak Cię mdliło???

Madziulku, Aga, Kasiu, nitewka (przepraszam jeżeli kogoś pominęłam) pliss jakieś pomysły na te okropne mdłości, dziś już 3 razy wymiotowałam, chyba się 4 raz zbliża... co zjem to zaraz do łazienki....ciężko strasznie...
Avatar użytkownika
burdziki
mieszkaniec
 
Posty: 793
Dołączył(a): 9 kwi 2008, o 13:18
Lokalizacja: E-00-6

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez Morena » 24 lut 2009, o 12:59

dzień Dobry Paniom, pamiętam dni, kiedy od posta do posta mijało kilka dni...czas się dłużył, a teraz proszę- tez nie mogę dogonić w czytaniu co dopiero pisaniu z Wami Baby!.
Karolina, Baaaaaardzo się cieszę, i zazdroszczę:) Trzymam kciuki żeby all było dobrze i jeszcze jedno...nie masz się co martwić tym głeboko omawianym kryzysem :P
Reszta Gwiazdek:
Fajnie, że jesteście , piszecie, szczebiotacie czy jak to tam:) Fajnie, że kolejna ciąża w naszym gronie:), fajnie, że zdrowe dzieciaki, że poznałam Gabrysię Ewyw- którą ostatni raz widziałam po jej urodzeniu , fajnie,że humory dopisują!
Czy może znajdziemy czas jakoś niedługo, aby na żywo podzielic sie tymi newsami, relacjami, radami? mam na myśli spot nr 3 i może tym razem gdzieś blisko naszego osiedla?
Avatar użytkownika
Morena
mieszkaniec
 
Posty: 593
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 12:48
Lokalizacja: A-20-1

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez madziulek » 24 lut 2009, o 13:11

Karola kurcze bidulko :( ja nie wymiotowałam,miałam tylko odruch :( wiem ze pomagają migdały na pewno.3maj sie!
Madziunia długo Cię nie było,ale jak juz sie pojawiasz to z jakimi pomysłami :brawo: doskonały pomysł z tym spotem :>
Avatar użytkownika
madziulek
mieszkaniec
 
Posty: 1291
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 13:11
Lokalizacja: C11

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez kasia » 24 lut 2009, o 14:01

Aniu, ja pracowalam do konca 5 miesiaca, nie pamietam juz w tygodniach, w kazdym razie to byl optymalny moment, tym bardziej ze u mnie w pracy woleli zeby ktos byl kto mnie zastapi niz zebym nie byla full dyspozycyjna, dlatego nikt mi problemow nie robil a szef pytal kiedy ide odpoczywac i nie zakladal ze dopiero jak cos sie bedzie dzialo.
Wierz mi, wcale nie bedzie Ci sie nudzilo na zwolnieniu :) bo ja glownie tego sie balam, a potem juz jest ciezko, dojazdy stres w pracy, trudnosc w zdrowym odzywianiu w pracy itd. mi nnogi puchly od dlugiego siedzenia przed kompem. Moze gdybym miala mniej stresujaca prace i mogla wychodzic po 8 godzinach albo wczesniej - to dluzej bym pracowala, a tak stwierdzilam ze trzeba ustalic priorytety.

Karola, ja mialam mdlosci ze dwa tygodnie ale glownie wieczorem, pomagala herbatka imbirowa i jedzenie - co prawda jedzenie pomagalo na chwilke. Wiem ze na poranne mdlosci dobre jest jesli zanim wstaniesz z lozka cos zjesz, cokolwiek nawet sucha bulke, polezysz troche i dopiero potem wstajesz i fakt podjadaj migdaly. Ja mialam tylko mdlosci bez wymiotow ale bylo koszmarnie, akurat przypadly na moj urlop w Egipcie - dziewczyny znaja ta historie, opowiadalam na spotkaniu :)

Nakupilyscie juz ciuchow ciazowych ??? :) POlecam H&M, 9fashion i allegro :)
Avatar użytkownika
kasia
mieszkaniec
 
Posty: 572
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 12:42
Lokalizacja: A-20-7

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez Sylwia » 24 lut 2009, o 14:07

burdziki napisał(a):Cześć laseczki ;)
Jakieś pustki z poniedziałku, ale coż,to w końcu poniedziałek ;)

Kochane dziś potwierdził mi to p. doktor, więc przybędzie jeszcze jedna ciężarna na osiedlu :) trochę szok, trochę stres ale przede wszystkim radość :lol:
Gdyby tylko nie te "całodniowe" mdłości byłoby znacznie lepiej, a tak się niestety trochę męczę :( cóż trzeba przeczekać.

Miłego wieczorku :p:



Moje gratulacje. To będziemy mieć jednego sasiada lub sąsiadkę więcej.

Pozdrawiam :> :> :> :>
Avatar użytkownika
Sylwia
mieszkaniec
 
Posty: 16
Dołączył(a): 13 lut 2009, o 23:07
Lokalizacja: E-00-7

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez aniap » 24 lut 2009, o 14:28

kasia napisał(a):Wierz mi, wcale nie bedzie Ci sie nudzilo na zwolnieniu :) bo ja glownie tego sie balam, a potem juz jest ciezko, dojazdy stres w pracy, trudnosc w zdrowym odzywianiu w pracy itd.

Nakupilyscie juz ciuchow ciazowych ??? :) POlecam H&M, 9fashion i allegro :)


Kasiu, ja w pracy też nie mam jakiegoś ciśnienia, akurat u mnie nikogo nie zatrudniaja za zastepstwo, mój dział po prostu będzie miał więcej pracy, ale też miałam powiedziane, że jakbym chciała odejść wczesniej to nie ma problemu. Z tym odżywianiem to masz rację, szczególnie jak zacznie sie wiosna i swieże warzywka i owoce, w pracy trudno sie zdrowo i regularnie odżywaiać.
Co do ciuchów to na razie czekam na wiosenno-letnie kolekcje, właśnie w 9fashion, Mappy mum - troche juz przejrzałam tych stron w necie :) ale doszłam do wniosku, że ewentualnie spodnie, spódniczki kupię ciążowe, a bluzki w normalnych sklepach. Na ta chwile spodnie to właściwie sa dobre juz tylko jedne, reszta przyciasna :)
Avatar użytkownika
aniap
mieszkaniec
 
Posty: 391
Dołączył(a): 26 mar 2008, o 12:24
Lokalizacja: A-30-1

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez burdziki » 24 lut 2009, o 14:43

A ja nadal cały czas obieram kierunek łazienka :( już nie mam siły
Ale kupuję dziś herbatkę imbirową, jutro do pracy całe opakowanie sucharków, moze przeżyję...
Avatar użytkownika
burdziki
mieszkaniec
 
Posty: 793
Dołączył(a): 9 kwi 2008, o 13:18
Lokalizacja: E-00-6

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez madziulek » 24 lut 2009, o 14:51

burdziki napisał(a):A ja nadal cały czas obieram kierunek łazienka :( już nie mam siły
Ale kupuję dziś herbatkę imbirową, jutro do pracy całe opakowanie sucharków, moze przeżyję...


i koniecznie namawiam na prawde na te migdały ! :)
Avatar użytkownika
madziulek
mieszkaniec
 
Posty: 1291
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 13:11
Lokalizacja: C11

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez aniap » 24 lut 2009, o 15:44

Morena napisał(a):Czy może znajdziemy czas jakoś niedługo, aby na żywo podzielic sie tymi newsami, relacjami, radami? mam na myśli spot nr 3 i może tym razem gdzieś blisko naszego osiedla?


Super, jestem za :) zastanawiam sie tylko, gdzie my tutaj mamy jakies fajne miejsce... Może Sushi World czy jakos tak... :) na ul. Popularnej.
Z tego co pamietam jest winko i piwko, tylko jakies japońskie... Ale jedzonko super.
Avatar użytkownika
aniap
mieszkaniec
 
Posty: 391
Dołączył(a): 26 mar 2008, o 12:24
Lokalizacja: A-30-1

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez Usia » 24 lut 2009, o 15:45

Kobieta zmierza się z trudami na uczelni a tutaj widzę obmawianie na spotkanie się odbywa :radocha:
"Musisz wiedzieć, kim jesteś i czego pragniesz w życiu. Jeśli tego nie wiesz, ciągle gonisz za jakimiś namiastkami szczęścia, szukasz tam, gdzie nie trzeba"
Avatar użytkownika
Usia
mieszkaniec
 
Posty: 1145
Dołączył(a): 3 kwi 2008, o 11:31
Lokalizacja: 11F

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez Morena » 24 lut 2009, o 15:48

To narazie wstępny zarys, jesli babeczki będa na tak, a jeśli chodzi o miejsce to MUSICIE poznać Calabrie ( to blisko obecnego miejsca zamieszkania) ale to nie jest broń Boże kryterium wyboru :P Po prostu wiem, że będziecie zachwycone.koniec i ;P kropka
Avatar użytkownika
Morena
mieszkaniec
 
Posty: 593
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 12:48
Lokalizacja: A-20-1

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez burdziki » 24 lut 2009, o 15:50

przez aniap dzisiaj, o 14:44

Morena napisał(a):
Czy może znajdziemy czas jakoś niedługo, aby na żywo podzielic sie tymi newsami, relacjami, radami? mam na myśli spot nr 3 i może tym razem gdzieś blisko naszego osiedla?


Super, jestem za zastanawiam sie tylko, gdzie my tutaj mamy jakies fajne miejsce... Może Sushi World czy jakos tak... na ul. Popularnej.
Z tego co pamietam jest winko i piwko, tylko jakies japońskie... Ale jedzonko super.


Jeżeli mogę wtrącić jedną malutką prośbę, wszędzie byleby nie czuć było za bardzo jedzenia, szczególnie sushi... przepraszam kochane, ale inaczej nie dam rady. Ale ja bardzo chętnie pierwszy raz bym się z Wami zobaczyła, stanę na rzęsach a przyjdę ;)
Avatar użytkownika
burdziki
mieszkaniec
 
Posty: 793
Dołączył(a): 9 kwi 2008, o 13:18
Lokalizacja: E-00-6

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez aniap » 24 lut 2009, o 15:57

burdziki napisał(a):
przez aniap dzisiaj, o 14:44

Jeżeli mogę wtrącić jedną malutką prośbę, wszędzie byleby nie czuć było za bardzo jedzenia, szczególnie sushi... przepraszam kochane, ale inaczej nie dam rady. Ale ja bardzo chętnie pierwszy raz bym się z Wami zobaczyła, stanę na rzęsach a przyjdę ;)


:rotfl: :rotfl: uśmiałam sie Karola :) absolutnie nie upieram sie przy sushi, tym bardziej że nie wolno nam jeść surowej rybki, i w ogóle przy jedzeniu też sie nie upieram :) ja biedaku nie miałam takich problemów, mnie mdliło każdego dnia od czegoś innego, ale nie do tego stopnia żeby było to takie uciażliwe.
Avatar użytkownika
aniap
mieszkaniec
 
Posty: 391
Dołączył(a): 26 mar 2008, o 12:24
Lokalizacja: A-30-1

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez kasia » 24 lut 2009, o 17:02

Ja tez jestem za jesli chodzi o spotkanie, juz mi maz pozwolil tzn zajmie sie Dawidem :)
Morenka, Calabria bardzo ok :) tzn pizza z Calbrii, dzieki za cynk.
Avatar użytkownika
kasia
mieszkaniec
 
Posty: 572
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 12:42
Lokalizacja: A-20-7

Re: dziewczyny z naszego osiedla - meldujcie sie :)

Postprzez Morena » 24 lut 2009, o 17:20

kasia napisał(a):Ja tez jestem za jesli chodzi o spotkanie, juz mi maz pozwolil tzn zajmie sie Dawidem :)
Morenka, Calabria bardzo ok :) tzn pizza z Calbrii, dzieki za cynk.


Kasiunia, wiedziałam, że będzie Wam smakowała!
Dziam, widzę Cię, wiem,wiem oczopląs od ilości postów, ale czytaj Kochana, i wypowiedz się co do spota
Avatar użytkownika
Morena
mieszkaniec
 
Posty: 593
Dołączył(a): 19 mar 2008, o 12:48
Lokalizacja: A-20-1

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Babskie pogaduchy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 33 gości